LetsSingIt the internet lyrics database
en
0
Song updated, review now!
Dlaczego mi nie powiedzialas,
Ze moge nie dac sobie rady,
Ze wolno mi popelnic blad?
Tato,
Dlaczego nigdy nie mowiles,
Ze zycie bedzie tak zawile
I ze mnie moze znosic prad?

Warszawa chwilowo znow dla mnie jest... duzo za duza.

Mamo,
Choc nigdy mnie nie uderzylas,
Ja ciagle mam w pamieci sile,
Jaka ma Twoj karcacy wzrok.

Tato,
Ja wszystkich moich wielbicieli
Porownywalam do Ciebie.
Moze dlatego zle mi szlo?

Warszawa chwilowo znow dla mnie jest... duzo za duza.

Mamo,
Dlaczego sie nie malowalas?
Przez Ciebie nie potrafie wcale
Skutecznie sprzedac sie.

Tato,
To Twoja wina jest bezsprzecznie,
Ze pozostaje ciagle dzieckiem
I niedorastac mi sie chce.

Warszawa chwilowo znow dla mnie jest...
Warszawa jest, duzo za duza jest, MAMO...!
Duzo za duza jest, duzo za duza.
Warszawa jest, duzo za duza jest,
Duzo za duza jest, duzo za duza.
Warszawa chwilowo znow dla mnie jest... duzo za duza.
song info:
Verified yes
Language
Genre
Rank
Duration00:02:55
Charts
Copyright ©
Writer
Lyrics licensed byLyricFind
AddedMay 30th, 2012
Last updatedMarch 7th, 2022
About

Album Details

Video

Songs you may also like

Katarzyna Groniec
Similar genre
Popular on LetsSingIt
New on LetsSingIt
show all Katarzyna Groniec songs
show more songs with similar genre
show this week's top 1000 most popular songs
show all recently added songs

Contributors

leaderboard
activity

Comments (0)