LetsSingIt the internet lyrics database
en
1
picture

"Rewolucja Patologiczna" Lyrics

4.0 / 5
Song updated, review now!
Młody gniewny i pachnący twoim najlepszym zapachem
Chce mieć siano na te szmaty nie siano na twoją szmatę
Robię przejebane linie na bicie kartą na spodku
Ja to tygrys mała dziwko nie próbuj mi mówić kotku
Mam to w sercu wszystkie wersy to kawał krwawego mięcha
Twoje promocyjne ścierwo nie trafia jak ta oferta
Szukam pracy choć nie bieda to nudzą mnie cztery ściany
Blok 4A mnie nauczył gdzie kurwa trzymać zasady
Tyle pary w łapie mam że bym ci wyjebał jedynę
Twoja pizda choć mnie nie zna jej matka nazywa synem
Bardzo chcą mnie dla pokazu na salony wchodzę moonwalk
Pod ręką czysta dziewica nie widzą mnie z twoją kurwą trudno
Szare bloki w słuchawie apache
Jak im opowiadam życie płaczą jak pizdy w teatrze
Też bym chciał na nielegalu wyjebać wała na vacie
Nie wiesz ile dorobiłem za piątkę z ruchu na karcie

Wbijam se pełna pizda kiedy wchodzę na stage
Oni byli charakterni ale sprzedali się
Olej jazz hekto benzo kiedy odpala mnie
Jebać wasze wypociny robię rewolucję
Duży ben a twój idol to jest jebany bej
Nie masz słowa w moim mieście trzymaj cipsko i klej ej ej
A do L do A do N lepiej zapamiętaj dziwko bo będę najwyżej jej

Mam to we krwi rzucam rymy jak czarny skóra cygana
Ekipa była sztywniutka a dawno się rozjebała
Do dzisiaj pamiętam wszystko co do snu mówiła mama
Będziesz wielki Alan wierz mi i będą ci z dłoni zjadać
Mam te pojebane fazy dwubiegunowa mnie zjada
Nie mogę spokojnie myśleć dopóki się nie naspawam
To mnie unosi na chwilę a potem dwa cztery spadam
Na fazie nie piszę papa masz kafla i wypierdalaj
Chce być ścierą to jak ścierę potraktować mi wypada
To twój ulubiony raper posuwa ci siorę bratan
Jestem pojebany mała z bombery wchodzę na kaftan
I nie pobudza mnie kawa a niechęć do tego świata
Jakiś frajer mnie poucza po studiach odziany w krawat
Ja do dziś nawet nie kaman to czy matura jest zdana
Kurwo co donosisz na mnie że muza była za głośna
Byłeś i będziesz sprzedany mnie pokocha cała Polska

Wbijam se pełna pizda kiedy wchodzę na stage
Oni byli charakterni ale sprzedali się
Olej jazz hekto benzo kiedy odpala mnie
Jebać wasze wypociny robię rewolucję
Duży ben a twój idol to jest jebany bej
Nie masz słowa w moim mieście trzymaj cipsko i klej ej ej
A do L do A do N lepiej zapamiętaj dziwko bo będę najwyżej jej
song info:
Verified yes
Language
Genre
Rank
Duration00:02:41
Charts
Copyright ©
Writer
Lyrics licensed byLyricFind
AddedAugust 27th, 2021
Last updatedMarch 8th, 2022
About

Album Details

Video

Songs you may also like

Alan
Similar genre
Popular on LetsSingIt
New on LetsSingIt
show all Alan songs
show more songs with similar genre
show this week's top 1000 most popular songs
show all recently added songs

Contributors

leaderboard
activity

Comments (0)