"Psalm Dla Ciebie" Lyrics

bardziej blekitnych niz tamta miala ,
Tamta co kiedys dla zartow niebo
w strzepy porwala

Choc nie masz oczu chmurnych jak burza
Pod koniec lata
Ty kazdym latem i kazda burza
Mojego swiata

Ref.Pytam sie gwiazdy co droge wskazac bladzacym miala
czemu ze wszytkich pragnien na swiecie to ty mnie wybralas
gwiazda co w rzece wciaz sie przeglada tez tego nie
wie czemu ze wszytkich pragnien na swiecie wybralem ciebie

poloz mnie na twym ramieniu
poloz jak pieczec na sercu
poczuj smak mego pragnienia
jak pieczec prosze poloz mnie

2.Choc nie masz dloni
ktora policzek jak ogien pali
dloni chlopaka
po ktory zostal w komodzie szalik

Choc nie masz dloni
jak ta co w serce
klawiszem stuka to twojej dloni
przeciez dlon moja od zawsze szuka

Ref. Ref.Pytam sie gwiazdy co droge wskazac bladzacym miala
czemu ze wszytkich pragnien na swiecie to ty mnie wybralas
gwiazda co w rzece wciaz sie przeglada tez tego nie
wie czemu ze wszytkich pragnien na swiecie wybralem ciebie

poloz mnie na twym ramieniu
poloz jak pieczec na sercu
poczuj smak mego pragnienia
jak pieczec prosze poloz mnie

poloz mnie na swym ramieniu
poloz jak pieczec na sercu
poczuj smak mego pragnienia
jak pieczec prosze poloz mnie

poloz mnie na twym ramieniu
poloz jak pieczec na sercu
poczuj smak mego pragnienia
jak pieczec prosze poloz mnie